- No to my chcemy ten blog czy nie chcemy?
- A czemuż teraz napadły Cię wątpliwości?
- Bo nie wiem dzieee.
- Yyy, ale już przeca założyłaś... szurnięte garnki czy cuś.
- Nie założyłam, jeno sprawdziłam dostępność.
- Jezuuuuuuu.


I tak z boską pomocą założylim blog :)